Wplatając treningi do naszego codziennego harmonogramu, najczęściej wybieramy takie godziny, które nie kolidują z naszymi obowiązkami. Przed pracą lub tuż po niej, po obiedzie, przed snem, a czasami w grę wchodzą tylko dni wolne. Pora dnia nie jest jednak bez znaczenia dla efektywności Twojego treningu. Koncentrując się na modelowaniu swojej sylwetki, warto zainteresować się, w jakich przedziałach czasowych najlepiej ćwiczyć. Wydolność w różnych porach dnia – kiedy najlepiej ćwiczyć?
W zdrowym ciele zdrowy duch!
Nie od dzisiaj wiadomo, że aktywność fizyczna jest ważnym elementem zdrowego trybu życia. Przyjmuje się, że trening powinien trwać około 45 – 60 minut. To idealny czas, aby pobudzić mięśnie do pracy i aktywować rezerwę energii w tkance tłuszczowej. Jak się jednak okazuje, ogromne znaczenie ma również pora dnia, kiedy zdecydujemy się przeznaczyć czas na trening. Wiele osób rezerwując w kalendarzu czas na siłownię, wybiera takie godziny, które najbardziej wpasowują się w ich rytm dnia. Nie bez powodu są to godziny popołudniowe, kiedy kończy się praca czy szkoła, lub godziny poranne u osób mających zajęte popołudnia. Czy trening u każdej z tych osób będzie tak samo wydajny? Jak rozkłada się wydolność organizmu w różnych porach dnia?
Treningi – jaki mają wpływ na organizm. Wydolność organizmu w różnych porach dnia.
Warto zdać sobie sprawę, że wysiłek fizyczny jest dla naszego organizmu czynnikiem stresowym. Ogromne znaczenie mają również dobowe wahania stężenia hormonów we krwi. Mówiąc o hormonach, mamy na myśli przede wszystkim hormony stresu, czyli testosteron i kortyzol. To one mobilizują nasz organizm do działania i sprawiają, że jesteśmy w gotowości do treningu. Ich poziom jest zdecydowanie wyższy rano, w porównaniu do innych pór dnia. Taka zależność między układem hormonalnym a treningami, pozwoli na uzyskanie lepszych efektów. Z pewnością ma to ogromne znaczenie zwłaszcza dla osób, które chcą pozbyć się nadmiaru tkanki tłuszczowej. Wyższy poziom testosteronu sprzyja bowiem jej redukcji. Natomiast podniesiony poziom kortyzolu we krwi w godzinach porannych, będzie wspomagał zbudowanie masy mięśniowej. Wydolność organizmu w różnych porach dnia opiera się właśnie m.in. na uregulowanej gospodarce hormonalnej.
Aktywność fizyczna + kortyzol…
Wynikiem tych obliczeń jest przede wszystkim stres dla organizmu. Bardzo intensywny wysiłek fizyczny w godzinach porannych będzie skutkował znacznym wyrzutem kortyzolu do krwi. Decydując się na poranne ćwiczenia, lepiej postawić na lekki i zrównoważony trening. Wydolność zmienia się w różnych porach dnia, ale u większości osób najbardziej efektywna będzie rano. Wtedy dobrze sprawdzą się zwłaszcza tzw. ćwiczenia cardio. To, że trening nie powoduje szybkiego wzrostu tętna czy nie prowadzi do zakwasów następnego dnia, wcale nie oznacza, że jest mało efektywny. Wręcz przeciwnie! Aktywność fizyczna o niskiej intensywności ma dla naszego ciała takie same, a nawet lepsze korzyści. Nie tylko pozwoli na zredukowanie niechcianych kilogramów, ale również poprawi kondycję fizyczną i odpręży układ nerwowy.
Mam czas na ćwiczenia tylko wieczorem… – wydolność organizmu o różnych porach dnia
Mając ściśle ustalony rytm dnia, czasami ciężko wygospodarować czas na trening w odpowiedniej porze. Nikt, kto nie jest rannym ptaszkiem, nie zareaguje entuzjastycznie na wcześniejsze wstawanie rano, żeby poćwiczyć przed wyjściem do pracy. Z tego powodu wiele osób decyduje się na przeniesienie aktywności fizycznej w godziny popołudniowe i wieczorne. Dla niektórych będzie to doskonała forma zrelaksowania się po całym dniu w pracy czy na uczelni. Wieczorne treningi dają uczucie pozbycia się całodziennego stresu i zapomnienia o problemach. Wydawać by się mogło, że rozładowanie emocji po całym dniu, pozwoli na szybsze i łatwiejsze zaśnięcie. Nic bardziej mylnego! Jeśli źle dobierzemy intensywność treningu do godzin wieczornych, może to skutkować nagłym wzrostem hormonu stresu. Taka sytuacja będzie prowadziła do rozbudzenia i problemów z zasypianiem. Co więcej – wracając do domu po całym dniu wykonywania obowiązków, łatwiej nam odpuścić wieczorny trening.
Ostatnia zasada – słuchaj swojego ciała.
Tak jak i my różnimy się od siebie, tak samo nasze potrzeby i możliwości również nie są takie same. Wprowadzając aktywność fizyczną do naszego planu dnia, warto obserwować swój organizm. Dla niektórych poranne ćwiczenia będą dawały ogromną dawkę energii na resztę dnia i nawet kawa okaże się zbędna. Może się jednak okazać, że wczesna pobudka w połączeniu z aktywnością fizyczną da odwrotny efekt. Towarzyszące zmęczenie przez resztę dnia sprawi, że niechętnie zdecydujemy się na kolejny trening i zbyt szybko odpuścimy. Zwracaj uwagę na to, jak się czujesz przed i po treningu i pozwól sobie na zmianę godziny ćwiczeń oraz ich intensywności. Dostosowanie się do możliwości swojego organizmu nie tylko przyniesie świetne efekty treningowe, ale również da większą motywację do pracy nad swoją sylwetką. A jaka jest Twoja wydolność organizmu w różnych porach dnia, kiedy ćwiczy Ci się najlepiej?