Nie musisz podnosić dużych ciężarów na siłowni lub mebli w czasie przeprowadzki, by uszkodzić narząd ruchu. Choć wydawać by się mogło, że to właśnie w takich okoliczności, dochodzi do nich najczęściej. Zbyt duże obciążenie stawów i układu kostnego, może być rozłożone w czasie. W takiej sytuacji, możesz nawet nie zauważyć, że doszło do zwyrodnienia lub uszkodzenia. Dlatego warto, od czasu do czasu, wykonać badania, by odpowiednio wcześnie rozpocząć leczenie.
Jak dźwiganie ciężarów, wpływa na twoje ciało i w jakich okolicznościach, dochodzi najczęściej do jego uszkodzenia?
Okoliczności, w których może dojść do uszkodzenia narządu ruchu
W codziennym życiu, niezależnie, czy jesteś w domu, w pracy, w trakcie letniego odpoczynku, czy uprawiasz sport, nieustannie coś podnosisz, przenosisz i przesuwasz. Zwykle są to przedmioty o niewielkim ciężarze, ale od czasu do czasu, musisz poradzić sobie z czymś o wiele cięższym. Choć intuicja podpowiada, by poprosić o pomoc, możesz jej nie posłuchać, uznając, że z pewnością sobie poradzisz. Niestety, zdarza się, iż rzeczywistość okazuje się zupełnie inna.
Zbyt duże obciążenie w sporcie
Dźwiganie kojarzy się głównie z siłownią, podnoszeniem ciężarów i zawodami siłaczy. To w tych miejscach i okolicznościach, dochodzi do największych przeciążeń w ciałach dobrze zbudowanych mężczyzn i umięśnionych kobiet.
Osoby te, narażone są głównie na urazy tkanek miękkich, czyli mięśni, więzadeł i ścięgien. Z różnych powodów może dojść do:
- naciągnięcia, nadwyrężenia lub zerwania mięśnia,
- zablokowania stawów,
- bólu szyi,
- zespołu cieśni nadgarstka,
- bólu więzadeł w okolicy kości krzyżowej,
- konfliktu podbarkowego.
Jak się zapewne domyślasz, do wielu urazów mogłoby nie dojść, gdybyś zadbał o odpowiednią rozgrzewkę, dobrą pozycję podczas wykonywanego ćwiczenia lub dostosował ciężar do swoich możliwości. Zdarzają się też wypadki, których nie jesteś w stanie przewidzieć, bowiem wciąż masz do czynienia z żywym organizmem, a ten mimo wszystko, ma ograniczone możliwości.
Dźwiganie ciężarów w pracy
Mimo, iż przepisy BHP jasno określają normy dotyczące dźwigania ciężarów w pracy zarówno przez kobiety, jak i przez mężczyzn, nie zawsze są one przestrzegane. Długotrwałe przeciążenia związane z tego rodzaju pracą, prowadzą do chorób, skumulowanych mikrourazów lub też zespołów urazów, powstałych w wyniku chronicznego przeciążenia. Na początku, nie zauważysz żadnych objawów i tak może być nawet przez kilka lat. Nie znaczy to jednak, że nic złego w organizmie się nie dzieje. Rosnąca liczba mikrouszkodzeń, prowadzi do przekroczenia wytrzymałości tkanek. Z czasem przybiera ona postać choroby, która zwykle objawia się upośledzeniem układu ruchu i bólem.
Nawracające dolegliwości w okolicy barku, łokcia, nadgarstka i ręki, najczęściej swoją przyczynę mają w reumatyzmie tkanek miękkich. Tak zamiennie określane są choroby przeciążeniowe, które objawiają się nieropnymi zmianami zapalnymi, obejmującymi struktury układu ruchu. Ich źródłem jest mechaniczne zużycie tkanek tego ruchu, mające miejsce podczas trwających długi czas obciążeń w czasie pracy.
W wyniku dźwigania zbyt dużych ciężarów w trakcie pracy, może też dojść do innych urazów i schorzeń. Oto niektóre z nich:
Przewlekłe zapalenie okołostawowe barku – powstaje w wyniku uszkodzenia mięśnia nadgrzebieniowego, który łączy górną część łopatki z bliższym końcem kości ramiennej i uczestniczy w unoszeniu kończyny górnej do boku. Dochodzi do niego w trakcie podnoszenia i przenoszenia ciężkich przedmiotów. Zapaleniu towarzyszy ból, a chory nie może wykonywać ruchu podnoszenia i rotacji ręki.
Zmęczeniowe złamanie kości – dotyczy głównie kończyn dolnych i występuję w trzonach II i III kości śródstopia oraz kości piętowej i piszczelowej. Do złamania dochodzi w wyniku powtarzających się nadmiernych obciążeń układu ruchu. Towarzyszy mu ból i obrzęk połączony z ograniczeniem ruchomości stopy w miejscu złamania.
Zespoły bólowe kręgosłupa – to najczęściej występujące dolegliwości, gdy chodzi o układ ruchu. Kręgosłup, jako konstrukcja podpierająca ciało, przez cały czas dźwiga cały ciężar i utrzymuje we właściwej pozycji. Dźwiganie ciężkich przedmiotów, obciąża go jeszcze bardziej. Jeśli dodatkowo ktoś nie wie, jak to robić i na ile może sobie pozwolić, może dojść do uszkodzenia.
Najczęściej ma to miejsce w odcinku lędźwiowo-krzyżowym, gdzie zbyt duże obciążenie, prowadzi do uszkodzenia więzadeł i mięśni.
