Stłuczenia, skręcenia, naderwania, zerwania, a także złamania kości, to częste urazy układu mięśniowo-szkieletowego. Możesz ich doznać zarówno w przypadku zawodowego uprawiania sportu, jak i rekreacyjnego. Zdarzają się też w trakcie górskich wędrówek, czy codziennego wyjścia na zakupy. Niezależnie od okoliczności, w których doznasz kontuzji, bardzo ważne jest, byś wiedział, co zrobić po urazie. Często bowiem te pierwsze chwile są bardzo ważne dla dalszego leczenia i szybkiego powrotu do pełnej sprawności. Dlatego warto, byś poznał i umiał zastosować zasadę PRICE(M).
Czym jest i dlaczego jej znajomość jest tak ważna?
Co zrobić po urazie, by zabezpieczyć uszkodzoną część ciała?
Sposób postępowania określany akronimem PRICE(M) powinieneś wprowadzić w życie do 48 godzin od chwili, gdy doznałeś łagodnego lub umiarkowanego urazu wybranej części narządu ruchu. Najlepiej jednak, byś w miarę możliwości zrobił to jak najwcześniej. Dzięki temu odpowiednio zabezpieczysz i zaopatrzysz chore miejsce.
Nazwa każdego kolejnego kroku zaczyna się od pierwszych liter akronimu, dzięki czemu łatwiej ci będzie ją zapamiętać i tym samym opisane w niej działania wykorzystasz w razie potrzeby.
P (protection) – ochrona
To bardzo ważny element całego procesu leczenia i wiedzy na temat tego, co zrobić po urazie. Pozwala on na stworzenie tak zwanej ciszy mechanicznej w miejscu doznanego urazu. W tym kroku twoim głównym zadaniem jest ochrona uszkodzonego miejsca. Możesz to zrobić za pomocą elastycznej opaski, stabilizatora, bandażu, temblaka, ortezy, kuli lub szyny. W zależności od tego, co masz do dyspozycji, wykorzystaj to, jak najlepiej potrafisz. Cisza mechaniczna, którą w ten sposób zapewnisz, to dobre warunki do regeneracji uszkodzonych tkanek. Zapobiega też zbytniemu rozszerzaniu się stanu zapalnego w tkankach znajdujących się w najbliższej okolicy urazu.
R (rest) – odpoczynek
Przez pierwsze dwa dni powinieneś odciążyć uszkodzone miejsce. To ważne, ponieważ w tym czasie twój organizm uruchamia procesy usuwania uszkodzonych tkanek, a także aktywuje regenerację, w której trakcie narastają nowe komórki w miejsce uszkodzonych. Jeśli musisz wykonywać jakieś ruchy, nie powinny one wykraczać poza próg bólu. Najlepiej dużo odpoczywaj, a mało się ruszaj, byś nie zmuszał tkanek do dodatkowej, niepotrzebnej w tym czasie pracy.
I (ice) – chłodzenie
Zimny okład przyłożony w miejscu uszkodzenia powoduje skurcz naczyń krwionośnych. Tym samym zmniejsza się przekrwienie miejsca z urazem i napływ prozapalnych czynników. Dzięki temu zmniejszysz nasilenie stanu zapalnego, który zwykle przejawia się obrzękiem, bólem, zaczerwienieniem i zwiększoną temperaturą.
Jeśli masz lód, owiń go cienkim materiałem i przyłóż do obolałego miejsca na ok. 15 minut. Rób tak co 3-4 godziny w ciągu dnia. Nie przykładaj lodowego okładu na dłużej, byś nie spowodował odmrożenia. Na okład nadają się też mrożonki, również owinięte w cienki ręcznik lub inny materiał. Możesz też wykonać masaż lodem. Pamiętaj jednak, by nie przykładać lodu bezpośrednio na ciało i nie pozostawiać okładu na dłużej niż 20 minut.
Gdy oziębisz nieco uszkodzone miejsce, złagodzisz ból i obkurczysz naczynia krwionośne, dzięki czemu ograniczysz obrzęk.
C (compression) – ucisk
Wiedza na temat tego co zrobić po urazie obejmuje również ucisk w miejscu uszkodzenia. Zapobiega on nadmiernemu obrzękowi, pod warunkiem, że jest dobrze założony. Możesz do tego wykorzystać opaskę uciskową lub bandaż elastyczny. Zwróć jednak uwagę, by nie owinąć danego miejsca zbyt mocno, co mogłoby doprowadzić do biernego zastoju krwi, obwodowo do opatrunku.
Bandaż zacznij owijać w miejscu położonym ok. 15 cm poniżej miejsca uszkodzenia w kierunku końca kończyny (dystalnej od serca). Następnie zmień kierunek i nawijaj bandaż tak, by połowę całego ucisku stanowił wcześniej owinięty fragment kończyny.
Siła ucisku powinna maleć w kierunku do serca. Zwróć uwagę, czy ucisk nie jest zbyt silny, o czym mogłaby świadczyć zmiana koloru skóry w dolnej części kończyny.
Gdy założysz ucisk, ograniczysz i jednocześnie zmniejszysz obrzęk, który mógłby opóźnić gojenie.
Przeczytaj także: Skręcenie kostki – czym jest i co robić, gdy dojdzie do urazu
E (elevation) – elewacja/uniesienie kończyny
Ten krok ze zrozumiałych względów dotyczy tylko uszkodzonych kończyn. Jest prosty, co nie znaczy, że ma małe znaczenie. Wręcz przeciwnie, ponieważ dzięki niemu obniżasz ciśnienie krwi w uszkodzonej tkance. Tym samym zabezpieczasz kończynę przed nadmiernym puchnięciem i przyczyniasz się do szybszego usuwania metabolitów.
W tym celu połóż się i ułóż kończynę, która doznała urazu, powyżej poziomu klatki piersiowej, a dokładnie serca. Możesz to zrobić również w pozycji półsiedzącej. Pozycję taką powinieneś też zajmować w trakcie nocnego odpoczynku. Unoszenie jest szczególnie ważne w ciągu pierwszych dwóch dni od wystąpienia urazu.
M (medication), czyli leczenie
To nie zawsze stosowane, ale warte rozważenia postępowanie pourazowe, pomaga zmniejszyć ból i stany zapalne. Idealnie by było, gdybyś przyjmowanie leków, które mają takie działanie, skonsultował wcześniej z lekarzem lub fizjoterapeutą. Może on zalecić stosowanie doustnych lub miejscowych niesteroidowych leków przeciwzapalnych, które działają bardziej kompleksowo na uszkodzone miejsce.
O czym jeszcze powinieneś pamiętać?
Choć wiesz już, co możesz zrobić po urazie, to może się zdarzyć, że pomimo dokładnego wdrożenia zasady PRICE(M), nie pojawi się większa lub żadna poprawa stanu zdrowia uszkodzonego ciała. W takiej sytuacji powinieneś skonsultować się z ortopedą, który dokładnie cię zdiagnozuje i zastosuje odpowiednie leczenie. Może się też zdarzyć, że objawy, które pojawiły się w wyniku doznanego urazu, są od samego początku bardzo nasilone. Również wtedy wskazana jest wizyta u specjalisty. W leczeniu ortopedycznym bardzo ważną rolę odgrywa czas i moment zgłoszenia się do gabinetu. W razie konieczności wykonania zabiegu tkanki wciąż będą wystarczająco ukrwione, dzięki czemu szybciej dojdzie do ich zrostu i wygojenia.