Unieruchomienie gipsowe — czy zawsze jest konieczne

Unieruchomienie gipsowe — czy zawsze jest konieczne

Niezależnie, czy jeździsz na nartach lub uprawiasz inną dyscyplinę sportową, prowadzisz bardzo aktywne życie, czy jedynie chodzisz na zakupy, możesz doznać urazu jednej z kończyn. Czasem kończy się to jedynie skręceniem stawów, zwichnięciem lub stłuczeniem, a innym razem dochodzi do złamania kości. W zależności od tego, w jakich okolicznościach doszło do urazu i jak bardzo jest on poważny, lekarz może zdecydować o zabezpieczeniu nogi na czas powrotu do domu lub jako ochronę przed poważniejszym urazem.
Choć unieruchomienie gipsowe w przypadku urazów ortopedycznych to wciąż stosowane rozwiązanie, to coraz częściej wypierane jest przez inne, zwykle korzystniejsze rozwiązania.

Warto wiedzieć, jakie mogą być skutki długotrwałego unieruchomienia kończyny w gipsie i kiedy możesz odmówić jego założenia na rzecz ortezy.

Unieruchomienie gipsowe — wady i zalety

Bez względu na ograniczenia, które użycie gipsu niesie w trakcie unieruchomienia, jak i po zdjęciu opatrunku, nie zawsze możesz uniknąć tej metody leczenia urazu. Są bowiem takie uszkodzenia, gdzie unieruchomienie jest konieczne i bezwzględnie musi być stosowane. Leczenie zachowawcze unieruchomieniem gipsowym dotyczy najczęściej złamań bez przemieszczeń w obrębie przedramienia, nadgarstka i stawu skokowego. Częściej dotyczy dzieci, niż dorosłych.

Nieprawidłowe założenie opatrunku

Może się jednak zdarzyć i nie jest to niestety rzadki przypadek, że lekarz założy opatrunek w sposób nieprawidłowy. Powoduje tym samym niepotrzebne ograniczenia funkcji palców albo ucisk i dyskomfort w miejscach wrażliwych. Zdarza się też, że unieruchomienie gipsowe jest stosowane na wyrost lub całkowicie niepotrzebnie. Wówczas zamiast samych korzyści zdrowotnych, możesz doświadczyć dużo więcej minusów, niż plusów takiej formy terapii.

Przykładem może być zagipsowanie na 6 tygodni skręconego stawu skokowego. Na szczęście zdarza się to już rzadko, ale są lekarze, którzy fundują w ten sposób większość negatywnych skutków noszenia gipsu i wydłużają powrót do sprawności. Jeśli więc doznasz tego rodzaju urazu, zawsze możesz sprzeciwić się tej formie leczenia i skorzystać z konsultacji u innego lekarza, który zaproponuje równie skuteczne, ale pozbawione tak dużej ilości skutków ubocznych leczenie.

Błędne postępowanie po urazie doznanym podczas jazdy na nartach

Kolejny przypadek, gdy lekarz niepotrzebnie stosuje unieruchomienie gipsowe lub wszelkiego rodzaju szyny, łuski i ortezy z zaleceniem noszenia przez kilka tygodni, to uraz na nartach. Mowa o sytuacji, gdy wykluczył on złamanie, a więc najprawdopodobniej doszło do zerwania więzadeł lub uszkodzenia łąkotek.
Nie byłoby w tym nic złego, gdyby miało to być na czas powrotu do miejsca zamieszkania, aby nie zrobić sobie większej krzywdy. Jednak w takiej sytuacji lekarz powinien cię dokładnie poinstruować o konieczności dalszego postępowania ortopedyczno-rehabilitacyjnego. Niestety najczęściej tak nie jest. Gipsowanie, czy zakaz zdejmowania szyny przez kilka tygodni, gdy wykluczono złamanie, jest już z pogranicza absurdu. Ani zerwane więzadła, ani też uszkodzone łąkotki nie zrosną się, jeśli nie będziesz ruszać nogą, co w gipsie jest oczywiście niemożliwe.

Skutkiem tego może być uszkodzenie skóry (otarcia, martwice, odleżyny powstające w miejscach nadmiernego ucisku), zakrzepica żył, niedowład nerwu, zaburzenia krążenia czy zespół Sudecka.

Czy zdjęcie gipsu oznacza koniec leczenia?

Niestety nie, ponieważ często jest to dopiero początek wielotygodniowej drogi do odzyskania funkcji kończyny. Zaprzestanie terapii na tym etapie to poważny błąd, który może doprowadzić do utrwalonych, nieodwracalnych zmian. Jeśli zdarzyło się, że nie otrzymałeś odpowiedniego instruktażu, jak postępować z częścią ciała po zdjęciu unieruchomienia oraz nie dostałeś skierowania na rehabilitację, może to źle wpłynąć na stan zdrowia uszkodzonej kończyny.

Odpowiednio prowadzona rehabilitacja jest niezbędna dla odzyskiwania zakresu ruchu i funkcji, poprawy czucia, a także zmniejszania się bólu i dyskomfortu. Dzięki regularnej współpracy z fizjoterapeutą możesz wrócić do aktywności zarówno zawodowych i sportowych, jak i tych związanych z obowiązkami domowymi. Ważna jest systematyczność i wdrożenie zabiegów od razu po zdjęciu opatrunku oraz stosowanie się do zaleceń. Przesada w drugą stronę też nie jest dobra. Zbyt intensywne ćwiczenia mogą doprowadzić do przeciążenia tkanek i utrudniać ich regenerację, co tylko wydłuży proces leczenia.

Młody człowiek na łóżku - unieruchomienie gipsowe ręki i nogi

Unieruchomienie gipsowe — jaki ma wpływ na rehabilitację?

Gdy udasz się na zdjęcie gipsu, powinieneś się przygotować na to, że twoja skóra będzie w złym stanie. Może być sucha, wrażliwa i łuszcząca. W takiej sytuacji najlepiej zadziała na nią ciepła woda z mydłem, a po osuszeniu krem nawilżający. Aby zmniejszyć wrażliwość skóry, możesz pocierać ją ręcznikiem lub wykonywać delikatny automasaż. Po kilku dniach wrażliwość powinna wrócić do normy.

Więcej czasu trzeba poświęcić na odbudowanie masy i siły mięśniowej. Początkowo zanik mięśni jest bardzo widoczny. Możesz być zdziwiony stanem swoich mięśni, które przez dłuższy czas tkwiły pod gipsem. Nie tylko będą słabsze, ale też może dojść do ograniczenia zakresu ruchu w stawie, który został objęty opatrunkiem gipsowym. Wszystko przez kilkutygodniowy brak ruchu, co zwykle prowadzi do obkurczenia torebki stawowej i utraty mobilności twoich mięśni.

Zarówno ograniczenie ruchomości, jak i osłabienie mięśni, wpływa na utratę funkcji lokomocyjnych oraz chwytnych. To zaś mocno utrudnia codzienne czynności. Nie znaczy to, że masz się obchodzić ze swoją kończyną zbyt delikatnie.
Wręcz przeciwnie. Powinieneś angażować urażone części ciała do codziennych czynności i chodzić naturalnie, bez utykania. Nawet gdyby miało się to odbywać kosztem wolniejszego tempa.

Zespół Sudecka

Jednym z gorszych powikłań, do jakiego może doprowadzić zbyt długo noszone unieruchomienie gipsowe, jest tak zwany zespół Sudecka. To stopniowa atrofia mięśni, ubytek kości i zesztywnienie stawów. Niezdiagnozowany na czas, może doprowadzić do upośledzenia chorej części ciała i kalectwa. Objawy zespołu Sudecka występują najczęściej ok. 3-4 tygodni od złamania. Na początku przyjmują postać silnego, piekącego bólu, obrzęku tkanek miękkich, przebarwienia skórnego w odcieniu ciemnoczerwonym lub fioletowym oraz suchej i cienkiej skóry. W dalszym etapie może pojawić się ograniczenie ruchomości w stawie, stopniowy zanik mięśni i odwapnienie kości.

Warto wiedzieć, że objawy zespołu Sudecka są nieproporcjonalne do urazu. Najczęściej zespół Sudecka jest powikłaniem osteoporotycznego złamania części dalszej kości promieniowej, leczonego unieruchomieniem gipsowym w wymuszonej pozycji.

Jak wygląda rehabilitacja po zdjęciu opatrunku gipsowego?

Samo usprawnianie rozpoczyna się już wcześniej, w momencie, gdy jeszcze masz założony gips. W tym czasie możesz, a nawet powinieneś napinać mięśnie i utrzymywać ruchomość w stawach nieobjętych opatrunkiem, aby zminimalizować negatywne skutki.

Po zdjęciu gipsu fizjoterapeuta może wykonać delikatny masaż w celu dokrwienia i odwrażliwienia skóry. Następnie pracuje on nad odzyskaniem zakresu ruchu. Wykorzystuje w tym celu różne techniki terapii manualnej oraz mobilizacje i masaż funkcyjny.
Jednocześnie wzmacnia osłabione mięśnie, uczy prawidłowego chodu i odpowiedniego obciążania kończyny. Stosuje też ćwiczenia stabilizacji i dąży do utrwalenia prawidłowych wzorców ruchowych.

Alternatywne sposoby unieruchomienia uszkodzonej kończyny

Przez częste powikłania po stosowaniu gipsu, coraz większą popularność zyskują ortezy. To dużo lżejsze, zbudowane z przepuszczających powietrze materiałów opatrunki, które dzięki prostym systemom zapięć, można łatwo zdejmować i zakładać. Ułatwiają dbanie o higienę miejsca po urazie, ewentualną wczesną rehabilitację i zapobiegają otarciom skóry w czasie noszenia. Niektóre z ortez, zwłaszcza te stosowane na dłuższy czas, są wyposażone w specjalne rękawy powietrzne, które fizjoterapeuta możne pompować tak, aby w idealny sposób orteza obejmowała wymagane miejsce, zapewniając tym samym komfort i odpowiednią stabilizację.

Ortezy są dobrym, alternatywnym rozwiązaniem dla opatrunków gipsowych. Ich zastosowanie zyskuje coraz większe zaufanie w gronie pacjentów i specjalistów, dlatego w przypadku urazu, warto rozważyć możliwość stosowania lżejszego, bardziej praktycznego zaopatrzenia ortopedycznego. Nie są one jednak pozbawione wad. Jeśli lekarz zaproponuje ci tego rodzaju rozwiązanie, powinieneś wiedzieć, że wymagać ono będzie od ciebie dużo większej dyscypliny. W przypadku poważnego urazu, na przykład złamania, ortezę możesz zdejmować tylko w wyjątkowych przypadkach i z zachowaniem szczególnej ostrożności.

To top