Najczęstsze kontuzje i urazy rowerzystów — jak zmniejszyć ryzyko ich wystąpienia

Najczęstsze kontuzje i urazy rowerzystów — jak zmniejszyć ryzyko ich wystąpienia

Wiosna to idealny czas, by zadbać o swoje ciało i znaleźć czas na więcej aktywności w codziennym życiu. Jedną z nich jest jazda na rowerze, która niezmiennie cieszy się bardzo dużą popularnością zarówno wśród dzieci, jak i u dorosłych. Niestety, podobnie jak inne dyscypliny sportowe, tak i ona nie jest wolna od ryzyka uszkodzenia ciała. Dlatego powinieneś nie tylko wiedzieć, jakie są najczęstsze kontuzje i urazy rowerzystów, ale też co zrobić, by im zapobiec.

Kontuzje i urazy rowerzystów

Wydawać by się mogło, że zwykła przejażdżka na rowerze, gdy posiadło się tę umiejętność wiele lat temu, to jedna z bezpieczniejszych aktywności. Okazuje się jednak, że i tu czyhają na ciebie sytuacji i nieprzewidziane okoliczności, które mogą doprowadzić do kontuzji. Już sama świadomość tego, co może się stać, uczuli cię na ich pojawienie się i tym samym zwracać będziesz uwagę na to, co może spowodować uraz kończyn lub innych części ciała.

Do najczęstszych przyczyn, które zwiększają ryzyko urazów, należy:

  • brak rozgrzewki,
  • niedostosowanie poziomu trudności trasy do kondycji i umiejętności,
  • zła technika jazdy,
  • niewłaściwe ubranie i brak zabezpieczeń głowy,
  • brak czas na regenerację,
  • zła dieta,
  • źle dopasowany do ciała sprzęt rowerowy,
  • wypadki.

Kontuzje i urazy rowerzystów podzielić można na trzy grupy.

Upadek rowerzysty. Najczęstsze kontuzje i urazy rowerzystów

Ostre urazy

To grupa, w której mieszczą się te groźniejsze i bardziej bolesne urazy. Zwykle dochodzi do nich albo w wyniku upadku w trakcie jazdy, albo też w efekcie zderzenia. W tym drugim przypadku tym groźniejsze są skutki, im większy obiekt nagle pojawi się na drodze, którą się poruszasz. Najbardziej niebezpieczne są zderzenia z samochodem, autobusem, motocyklem lub tramwajem. W takiej sytuacji często dochodzi do uszkodzenia całego ciała, a nawet do śmierci.

W mniej drastycznych przypadkach, gdy po prostu upadniesz z roweru po:

  • wjechaniu w krawężnik, kamień lub inną przeszkodę,
  • nagłej utracie równowagi,
  • zderzeniu się z innym rowerzystą,

na urazy narażone są głównie ręce i obręcz barkowa. Wynika to z faktu, że odruchowo próbujesz chronić twarz i korpus.

Dlatego w takiej sytuacji możesz doznać:

  • złamania w obszarze obojczyka lub łokcia,
  • złamania nadgarstka,
  • zwichnięcia stawu barkowo-obojczykowego,
  • przecięcia lub otarcia naskórka,
  • stłuczenia kolana.

Kontuzje przeciążeniowe

Twoje ciało ma pewne granice wytrzymałości na obciążenia, którym je poddajesz. Jeśli nie weźmiesz tego pod uwagę, doprowadzisz do urazów przeciążeniowych. Być może w pierwszej chwili nie wydają się tak poważne, jak urazy ostre, ale ich również nie powinieneś lekceważyć.

Do przeciążenia może dojść w sytuacji, gdy zaplanujesz zbyt wymagającą trasę w stosunku do twoich możliwości kondycyjnych lub nieodpowiednio się do je pokonania przygotujesz. Gdy dojdzie do tego brak regularnego odpoczynku i czasu na regenerację, twój organizm może na tym ucierpieć.

Zmęczony rowerzysta.

Najczęściej w takich sytuacjach dochodzi do:

  • tendinopatii ścięgna Achillesa,
  • konfliktu rzepkowo-udowego,
  • zespołu tarcia pasma biodrowo-piszczelowego,
  • nadwyrężenia lędźwiowego i szyjnego odcinka kręgosłupa.

Kontuzje biomechaniczne

Gdy w organizmie pojawiają się nieodpowiednio działające siły i napięcia, może dojść do tak zwanych kontuzji biomechanicznych obejmujących różne części ciała. Zwykle objawiają się w postaci dolegliwości bólowych:

  • szyi,
  • nadgarstków,
  • kolana,
  • stopy.

Pojawiają się, gdy nieprawidłowo trzymasz dłonie na kierownicy, stopy na pedałach, czy nienaturalnie napinasz i podnosisz ramiona, przez co odruchowo wciskasz w nie głowę.

Kontuzje i urazy rowerzystów — jak im zapobiegać

Zapobieganie urazom i kontuzjom to o wiele lepsza decyzja niż leczenie i narażanie się na ból. Dlatego nie powinieneś żałować czasu na solidną rozgrzewkę przed każdym wyruszeniem w trasę, czy nawet zwykłą przejażdżką po okolicy. Tym bardziej, gdy robisz to po długiej przerwie, która zwykle wymuszona jest przez okres zimowy, a czasem też jesienny.

Niezależnie, jak dużo jeździłeś w ubiegłym sezonie rowerowym, nowy zacznij od krótkich dystansów. Przygotujesz w ten sposób ciało i przypomnisz mięśniom to wszystko, czego dokonały ostatnim razem. Rozgrzewka może zawierać wymachy ramion, skipy, krążenie ramion i bioder oraz krótką przebieżkę.


Przeczytaj także: Wiosenne kolano – sezonowa przypadłość rowerzystów


Rozciągnij też stawy kolanowe i ścięgna Achillesa. Nie zapominaj o obręczy barkowej i mięśniach kręgosłupa, który w trakcie jazdy na rowerze zajmuje statyczną pozycję. Wszystko po to, by twoje mięśnie, stawy i ścięgna nabrały odpowiedniej elastyczności.

Drugim ważnym elementem, który ma wpływ na ryzyko kontuzji, jest dobrze dopasowany do twojej anatomii rower oraz korzystanie z ochronnego sprzętu. Ustawienie na odpowiedniej wysokości siodełka i kierownicy to jedna z tych rzeczy, której nie powinieneś zaniedbywać. Wpływa ona bowiem na ułożenie ciała i komfort w czasie jazdy. Sprzyja też jak najlepszemu wykorzystaniu siły nóg oraz ramion.
Obowiązkowym wyposażeniem rowerzysty jest też kask, który niejednego miłośnika tej dyscypliny sportu uchronił przed poważnym urazem głowy. Jeśli jeździsz po trudniejszym terenie, przydadzą ci się też ochraniacze.

To, jak często zdarzają się urazy i kontuzje rowerzystów, zależy w dużej mierze od nich samych. Jeśli więc chcesz przyjemnie spędzać czas z przyjaciółmi, dbać o swoją formę i pobijać życiowe rekordy, nie ograniczaj się jedynie do dbania o sprzęt rowerowy. Niemniej ważne, a nawet o wiele ważniejsza jest troska o ciało, dobrze dopasowana do stopnia wysiłku dieta i zdrowy sen. To wszystko sprawia, że organizm ma czas nie tylko na wykonanie ogromnej pracy w trakcie treningu, ale też na odpoczynek i regenerację. Bez tego drugiego elementu, bardzo szybko dojdzie do przeciążeń i mikrourazów. To zaś prosta droga do kontuzji i urazów, a tych na pewno chciałbyś uniknąć.

Źródło:
www.miastorowerow.pl
www.bukrower.pl

To top